Dominium Cienia

czyli Światy Alternatywne

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

  • Index
  •  » Duukan
  •  » [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

#271 2010-01-31 21:38:26

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*Patrząc na Seco i na jego wybuch wesołości to zmrużył niebezpiecznie oczy, co można odczytać teraz jako ewidentne ostrzeżenie. Fakt, staruszka chyba się przestraszyła tonu jego głosu, bo jakoś uparta była. No próbował jakoś negocjować, ale nie był w tym najlepszy, więc zrezygnował* Jeśli się pani zastanowi to proszę oddzwonić... tak, na ten numer... do widzenia *Rozmowa się zakończyła po czym Tang warknął groźnie i rzucił telefon na łóżko* Nie śmiej się, bo zarobisz w zęby a ta puszka wyjdzie ci przez twój shebs... pieprzona starucha. Chyba trzeba będzie coś kupić

Offline

 

#272 2010-01-31 21:43:25

 Secorsha

Administrator

status 2787666
9139520
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Kaleesh
Wiek: ok 27 (chyba)
Pseudo: Jednoręki Bandyta

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*Drgnął kilka razy spazmatycznie. Uśmiech szeroki nie schodził z pyska. Ot, wesoło i to nie wiadomo od czego, przecież tylko kilka łyków zrobił* Przepraszam, to nie ci na złość… to jakoś samo mnie naszło.. *I prychnął w puszkę. Udał,z e nie słyszał ostrzeżenia, wszak byli już wobec siebie „swoi”. Co nie znaczy, ze nie próbował się opanować* Zadzwonię za dwie godziny i bedziesz miał adhrres. Wiesz, babcie się boją, bo to babcie. Mi byś zęby wybil, a ją zabił na amen bo pewnie nawet zębów nie ma…

Offline

 

#273 2010-01-31 21:47:51

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

Przecież babci bym nie pierdolnął... samym widokiem pewnie bym ja zabił... *Odgryzł się nieco kąśliwie, bo miał przeczucie, że ten się z niego śmieje, a tego nie lubił. Chyba nikt tego nie lubił. W każdym razie zabrał swoje piwo i wypił do końca, po czym puszkę zgniótł w ręku i rozejrzał się w poszukiwaniu kosza na śmieci* Ty to bardziej komunikatywny jesteś, więc może tobie się uda cholera... pewnie babcia oczekuje na jakiegoś ludzkiego młodzika. Się by zdziwiła...

Offline

 

#274 2010-01-31 21:55:37

 Secorsha

Administrator

status 2787666
9139520
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Kaleesh
Wiek: ok 27 (chyba)
Pseudo: Jednoręki Bandyta

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*Uspokoił się w końcu. I nie było śladu po wcześniejszym napadzie. Jak ręką odjął. Specyfika Secorshy* Się nie bój babci, jak tylko zobaczy ze jesteś taki.. *zamilkł, szukając odpowiedniego słowa, co by nie przesadzić za bardzo* …sympatyczny i sumienny, to na pewno zmieni o tobie zdanie. A jakby co – to pójdziemy rhazem, mnie babcie lubią, kiedyś jak skacowany jechałem to mi jedna miejsca w autobusie ustąpiła! *Sączył swoje piwo. Natomiast kosza u niego nie było. Śmieci były wszędzie – walały się po kontach, nieskrępowane i wolne*

Offline

 

#275 2010-01-31 22:05:10

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*No ale tak niezbyt kulturalnie wywalać komuś do mieszkania śmieci, więc schował puszkę do worka z częściami zamka, potem wywali* Cóż, skacowany osobnik jest w gorszym stanie niż taka babcia. No ale zobaczymy... *W końcu się uśmiechnął, choć trochę krzywo. Powrót do normalności u Seco odebrał pozytywnie, bo ten śmiech czasami był wkurzający i irytujący, no ale da się przywyknąć. Chyba...*

Offline

 

#276 2010-01-31 22:10:29

 Secorsha

Administrator

status 2787666
9139520
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Kaleesh
Wiek: ok 27 (chyba)
Pseudo: Jednoręki Bandyta

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*Gad zogniskował spojrzenie na chowanej puszce, ale zaraz odwrócił wzrok. O cholera, musi mu się naprawdę nie przelewać, skoro zbiera puszki – pomyślał, podnosząc swoje piwo do ust. Pił i patrzył przed siebie* A może wpadnij do Flehrr? Ona czasem po występach ma dużo takich… fihrranek, kuhrrtyn czy chuj wie czego… mogła by ci to może jako pościel dać…

Offline

 

#277 2010-01-31 22:18:41

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*Spojrzał na niego pytająco mrużąc nieco oczy, zastanawiając się do czego ten pije. No ale Seco miał czasami poglądy całkowicie różne od reszty osób, więc ciężko było za nim nadążyć* A po chuj mi to? Mam łóżko i pościel, w miarę dobre, bo się nie zarwało nawet... promocja na targowisku była, nieźle się za to wykosztowałem... *No przynajmniej jeden podstawowy element miał. No, dwa, kibel też miał. I nawet wodę i prąd, bo poprzedni właściciel nawet płacił czynsz, ale mu się zmarło i go okradli w błyskawicznym tempie. Dlatego też Tang potrzebował solidnych zabezpieczeń, ale to dopiero potem, jak już jakiś dobytek zgromadzi.*

Offline

 

#278 2010-01-31 22:29:11

 Secorsha

Administrator

status 2787666
9139520
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Kaleesh
Wiek: ok 27 (chyba)
Pseudo: Jednoręki Bandyta

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*Oparł się w fotelu, nawet się w nim zatopił, ale to o dziwo właśnie teraz było widać jego atletyczną budowę ciała. Tylko wyglądał chudo* Nooo..  mogła by ci dać… miałbyś więcej… wiesz, posag zbiehrrasz.. no i mógłbyś, jak się nie boisz złapać pahrre xenomorphów i sprzedać, niektórzy właściciele bahrrów dobrze za nie płacą…

Offline

 

#279 2010-01-31 22:35:25

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

Wiesz co, nie pij więcej *Rzucił na pół żartobliwie ale na pół też serio, bo te pomysły wydały mu się co najmniej absurdalne. Posagu nie zbierał, bo on nie kobieta, a za firankami i falbankami nie przepadał. A xenomorphów chwytać nie będzie, bo uważał te bestie za wojowników i łowców, a więc sprzedawanie ich dla właścicieli barów to nie było zbyt w porządku. Przynajmniej dla niego, bo wiedział jak one skończą. Albo na arenie albo jako obłaskawione zwierzątka, pupilki*

Offline

 

#280 2010-01-31 22:41:12

 Secorsha

Administrator

status 2787666
9139520
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Kaleesh
Wiek: ok 27 (chyba)
Pseudo: Jednoręki Bandyta

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*Popatrzył na niego  teatralnym wyrzutem. Dla kogoś, kto znał go choć trochę był to ewidentny żart, ale jeśli ktoś nie znał mógł po tym spojrzeniu poczuć się nieswojo* wiesz, kiedy ja ostatnio piłem? Wtedy z tobą… wiec nie życz dhrrugiemu co tobie nie mile… eh, kuhrrwa, juthrro znowu ide co centhrrum i 5 dni znowu pić nie mogę… ciężka sphrrawa…

Offline

 

#281 2010-01-31 22:45:54

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

No to ciężki żywot osobnika pracującego... na trzeźwo cały czas. Tak jak ja... *No ale od czasu do czasu pozwalał sobie na jakiegoś drinka bądź też piwko, tak dla relaksu. Ale tak by się schlać do nieprzytomności to rzadko, bo nie było towarzystwa do picia, nie licząc Seco* A właśnie, gdzie pracujesz? Bo mi chyba umknęło przez tą popijawę...

Offline

 

#282 2010-01-31 22:52:52

 Secorsha

Administrator

status 2787666
9139520
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Kaleesh
Wiek: ok 27 (chyba)
Pseudo: Jednoręki Bandyta

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

jak popijawa była to byłem jeszcze przed. Oni nawet nic o mnie nie wiedzieli wiec jak przyszedłem, to przyli lekki szok *podjął temat, wyraźnie zadowolony. W fotelu się umościł i stope o siedzisko oparł* Publiczne Centhrrum Analizy i Diagnostyki. Wiesz, badam na takim specjalnym krześle różne istoty. Oglądam ich wąthrobe, skład khrrwi, fajna sphrrawa. 90 phrocent się mnie boi *wyszczerzył zęby w bardzo wesołym uśmiechu* A następną popijawę to z piątku na sobotę planuje… bo kuhrrwa trzeba, i już

Offline

 

#283 2010-01-31 22:57:36

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

Ahaa.... n to masz całkiem ciekawe zajęcie. Z ludźmi i innymi istotami, da się pogadać, co? *Uważał, że jemu ta posada akurat pasowała, bo jednak osobnik z niego całkiem sympatyczny i komunikatywny, więc strach przed nim to taki na wyrost. Raczej...* Ooo... no nieźle, nieźle. Kto wpada? Bo może też mógłbym się zakręcić, trzeba porządnie sobie wypić i podleczyć kilka guzów, które bez wątpienia przybędą w mojej robocie. A jak mieszkanko będzie na picuś glancuś to robię parapetówę... *Wyszczerzył tym razem on zęby, bo lubił parapetówki, choć technicznie rzecz biorąc żadnej nie pamiętał, a to już o czymś świadczyło*

Offline

 

#284 2010-01-31 23:08:09

 Secorsha

Administrator

status 2787666
9139520
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Kaleesh
Wiek: ok 27 (chyba)
Pseudo: Jednoręki Bandyta

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

*Cmoknął cicho* A jakże! Takich się rzeczy dowiaduje, ze nohrrmalnie się w pale nie mieści. Najwięcej to baby gadają, takie w Twoim wieku, bo stahrre to thrroche wkurzające są. Jedna na dhrrugi dzień po badaniu przyniosła mi słoik rosołu, a inna dała numehrr i kazała umówić się ze swoją wnuczką *Strach przed Secorshą był spowodowany jego wyglądem. Nie miał tam strasznie zakazanej mordy, no ale egzotyczna rasa, wysoki, łysy, rysy twarzy miał ostre, mimikę trochę trudną do zrozumienia od razu, no i sztuczną rękę (bo zakładał do laboratorium tą kosmetyczną protezę, zawsze mniej się rzuca w oczy, a  pracownik bez ręki w laboratorium może trochę pacjentów wystraszyć)* w sobotę to pewno moi koledzy będą, Jehrry, Ghrruby, Ośnik… a na pahrrapetówe Twoją to ja coś przyniosę specjalnego! *Odwzajemnił szczery usmiech taunga swoim własnym o takim samym przesłaniu*

Offline

 

#285 2010-01-31 23:15:18

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy

No na prawdę fajne atrakcje... też bym tak chciał. Mnie to w robocie po mordzie leją, o ile któryś trafi. Ale odstresować się idzie przynajmniej, wyżyć... biedni ci co ze mną czasem walczą *Wzruszył ramionami, bo mu ich żal nie było. A Seco nawet przyjemną robotę miał, ale wiadomo, nie dla Tanga to robota. Mało komunikatywny przy obcych jest. On się nadawał do prac fizycznych.* No to niezła ekipa pewnie, co? A to zapraszam jak będzie... tylko nie wiem jeszcze kiedy i kto będzie... *Skrzywił się lekko, bo przyjaciół tutaj za wielu nie miał. Na Mandalore to co innego, jakby tam zrobił parapetówę, to by pewnie musiał dom na nowo składać*

Offline

 
  • Index
  •  » Duukan
  •  » [Ena Xu, Centrum] Mieszkanie Secorshy
A tam... w klejnocie berła Cienia – władcy absolutnego, tyrana ubranego w atłasy, czekała na nich niespodzianka...

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plradiodebica wwssepedagogika0910 busy Stuttgart