Dominium Cienia

czyli Światy Alternatywne


  • Index
  •  » Duukan
  •  » [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

#1 2010-01-14 21:43:05

 Rzeka Samrune Kiate-ahara

Gracz

Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Szela
Wiek: 40
Pseudo: Fler

[Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Niczym uciekinierzy w biały dzień dotarli do kamienicy, która do trzeciego pietra stylizowana była na tradycyjny mur z czerwonej cegły, z  pięknymi oknami, balkonikami. Dalej, niczym rodzący się z piersi xenomorph – wyskakiwała odrażająca betonowa konstrukcja kilkudziesięcioma piętrami  góre, w obcasie tego potwora architektury tkwiło wejście do klubu. Szyld „Szkarłatny Demon” Jarzył się czerwienią neonu. Wokół napisu wił się zielony sztuczny bluszcz. Weszli do środka, bo drzwi otwierały się na raz z jednej strony, a z drugiej jeszcze na dwa rasy, jakby miało to pomieścić furgonetkę. Tak wiec nawet John wszedł bez schylania się. Samrune zeskoczyła już na ulicy, wpuściła ich do środka by po chwili zamknąć z trzaskiem pancerne wrota. I ogarnęła ich ciemność przedsionka. Tylko trzask skobli przeszywał oddechy* Już… *szepnęła poprzez ciemność.*

Offline

 

#2 2010-01-14 21:51:52

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Podążał cały czas za nią i za robotem, ale w pewnym oddaleniu, przemykając chyłkiem i chowając się w cieniu. Po drodze porwał jakaś wielka, czarna chustę, nawet nie wiedział komu ją zabrał. Narzucił ją sobie na głowę i obwiązał wokół twarzy tak, by tylko oczy było widać. Jego twarz rzucała się w oczy, bo był jedynym przedstawicielem swojej rasy na tej planecie, a tak mógł się częściowo ukryć, gdyż ktoś mógłby go wziąć za takiego predatora, bo kolor skóry i postura się zgadzały. W końcu dotarli na miejsce i Tang zmrużył lekko oczy... "Szkarłatny Demon" ciekawa nazwa. Wszedł szybko do środka i gdy stwierdził, że jest bezpiecznie, to zdjął z głowy chustę* Mam nadzieję, ze nikt nas nie śledził...*Mruknął cicho. Starał się nie rzucać w oczy, bo jednak wielki robot częściej przyciągał wzrok, niż jakiś szaroskóry "kosmita" błąkający się w cieniu*

Offline

 

#3 2010-01-14 22:02:53

 Rzeka Samrune Kiate-ahara

Gracz

Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Szela
Wiek: 40
Pseudo: Fler

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

Ja też mam taką nadzieję… *szepnęła przez ciemność. Nie zapaliła światła, może dlatego, ze szele w ciemności doskonale widza* Nich ich piekło pochłonie *dodała zaraz, na wydechu głosem ociekającym nienawiścią, co oznaczało, ze są bezpieczni, Nigdy bowiem nikt nie powiedział by tutaj takich słow na „nich”. Stukot jej stóp oddalał się i wtem rozbłysło światło. Nad nimi na pomarańczowo zajarzyły się trzy żarówki w wykwintnym mosiężnym żyrandolu tuż od twarzy tanga, ale światło nie oślepiało. Pomieszczenie było kwadratem. Bez okien, ciemne i przytulne. Wyglądało na przedsionek, kasę, poczekalnie. Na pewno nie pomieszczenie mieszkalne. Samrune stałą po przeciwnej ścianie od drzwi. Malowała się czerwienią na tle lawendowej ściany która zdobiło malowidła wielkiego starego drzewa. Oddychała szybciej, jej uszy sterczały doi tyłu. Była zdenerwowana. Ale panująca nad sobą. Już nie taka zachwycająca. Raczej zwykła. Jedynie przedramię trzymające szal na piersi, gdzie kryła się płytka pamieci z  sondy przypominała, ze to jednak artystka. Sposób ułożenia reki mówił sam za siebie. Taki drobny gest* Nie będziemy stali w przedsionku *oznajmiła nagle mocnym głosem, i pchnęła drzwi, przez które mógl bez problemu przejść predator, a z problemem John, wiec i Tangorn przez nie przejdzie. Z pomieszczenia padło jasne światło i głosy. Dziewczęce*

Offline

 

#4 2010-01-14 22:11:40

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Zwrócił na nią swoje spojrzenie, mrużąc lekko oczy* Będę musiał się co nieco dowiedzieć o "nich"... *Mruknął zdegustowany, bo wszyscy się "ich" bali, ale nie wiedział dlaczego, choć z cała pewnością się domyślał. Ale znacznie lepiej jest mieć sprawdzone informacje. Gdy zapaliło się światło, to na chwilę zamknął oczy, a potem powoli je otwierał, by przyzwyczaić się do nowych warunków. Omiótł spojrzeniem pomieszczenie, napinając nieznacznie mięśnie szyi i ramion, tak jakby znowu gotował się do kolejnej ucieczki czy walki. Wybitnie nie lubił takiego zachowania, urywanie się przed wrogiem było wbrew jego naturze, wbrew filozofii, choć wiedział, że czasem tak trzeba, by przeżyć. Ale co to za życie?* Zgadzam się... *Po raz kolejny wydał z siebie dudniący głos i powoli ruszył za nią, przechodząc spokojnie przez drzwi. Jego narząd słuchowy od razu wychwycił nowe odgłosy, wiec ponownie zmrużył oczy. Ten gest najwyraźniej miał wiele znaczeń.*

Offline

 

#5 2010-01-14 22:25:37

 Rzeka Samrune Kiate-ahara

Gracz

Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Szela
Wiek: 40
Pseudo: Fler

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Kiedy rozległ się jego glos, śmiechy i chichy umilkły w jasnym pokoju, w którym prócz pleców szeli stojącej przed nim na środku pomieszczenia pomalowanego na biało, pod oknem z którego widok rozciągał się na Plac posągów (choć daleko było do samego placu, właściwie okna wychodzily na ogrodzenie, ale dzięki placowi było jasno) mógł dostrzec cztery dziewki. Trzy ciemnowłose i jedna rudawa, wszystkie w halkach. Na jego widok otworzyły szeroko oczy jak i usta, pisnęły i natychmiast spłonęły rumieńcem, jakby polane winem, w popłochu łapiąc co się da, by speszone pozakrywać ciała. Samrune widząc je odwróciła głowę i spojrzała bokiem na Tangorna. Na jej twarzy malował się uśmiech. Zabłąkany, spokojny,. Nawet żeby błysnęły kiedy otworzyła usta* patrzał, Tangornie, bo nierychło zobaczysz znów coś takiego: oto dziewczęta które mają jeszcze wstyd! *garderoba, czyli ten pokój był przechodnim do drugiego, do którego poprowadziła. Za nimi człapał John, tracąc sporo czasu na przeciskanie się przez drzwi. Kolejne pomieszczenie było już mieszkaniem mohy tego lokalu. Samrune. Wyglądało trochę jak jaskinia. Ściany były chropowate, wylodzone kamieniami,. Na podłodze leżały ozdoby z grubych konarów. Na środku coś jakby wielka, puchowa pufa wielkości łoza. Ogno było zasłoniete, panował półmrok. Unosił się zapach piżma, bardzo drapieżnego. Miejsce pachniało zwierzęciem, ale nie był to smród. To był zapach dzikości.* Spocznij… to już moja nora *zaświergotała i ruszyła przez niecodzienny salon do miejsca skrzętnie zamaskowanego, które to służyło za aneks kuchenny* To dobre miejsce, by pomówić o „nich”, psia ich mać

Offline

 

#6 2010-01-14 22:34:09

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Wszedł powoli do pokoju i biel wściekle zaatakowała jego oczy, więc znowu musiał się przyzwyczaić do nowych warunków. Obrzucił szybkim spojrzeniem dziewczyny, które speszyły się na jego widok, a on sam ledwie się uśmiechnął co dla niewtajemniczonych mogło wyglądać jak jakiś dziki grymas. Ot, inna budowa szczęki i mięśni mimicznych.* W moich stronach to dosyć często spotykane... jednak nie dane mi będzie tam powrócić... * Rozległ się ten jego dudniący, basowy głos i ruszył ponownie za nią, powoli rozluźniając mięśnie i nie zwracając uwagi na dziewczęta, choć każdy inny mężczyzna na jego miejscu z pewnością by się na nie gapił. Wchodząc do mieszkania, a raczej legowiska szeli uderzył w jego nozdrza ten dziwny zapach, który dosyć szybko zidentyfikował i raczej nie da się ukryć, że mu się spodobał. Przynajmniej nie cuchnęło tak zgnilizną cywilizacji z zewnątrz.* Taak... Oni... co to za jedni? Bez zbędnych dupereli, jestem całkowicie nietutejszy... *Stał spokojnie pod ścianą, bo coś mu się zdawało, że raczej nie usiedzi zbyt długo na miejscu, gdy jego mięśnie wciąż pamiętały to napięcie*

Offline

 

#7 2010-01-14 22:49:28

 Rzeka Samrune Kiate-ahara

Gracz

Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Szela
Wiek: 40
Pseudo: Fler

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Zatańczyła przy aneksie kuchennym. Chociaż właściwie nie, jedynie się zakręciła, miała po prostu takie ruchy. Zwiewne. Zerknęła na niego przez ramie. Nie, wegetarianinem to on nie jest. Tak wiec kiedy się odwróciła poły jej szala uderzyły po bokach* John, zamknij drzwi *rzuciła do robota który dopiero teraz tu wszedł. Maszyna usłuchała. Ba – z takim entuzjazmem jakby zamykanie drzwi uważał za nagrodę. O ile robot w ogóle może coś uważać. W półmroku pokoju ognista czerwień jego wizjera, przemykająca punktem z jednej strony na drogą rzucała się w oczy, ale był to przyjemny, ciekawy widok na którym można zawiesić znudzony wzrok. Samrune podeszła do dwójki olbrzymów, jednego z  ciała, drugiego z metalu. Na tacy którą niosła było z półtora kilo czerwonego mięsa. Podając zwyczajowo odstawiła nogę w tył. To był poczęstunek dla Tangorna. Przemówiła dopiero, kiedy odebrał*Oni. Partia. Dominium. Cień. Cenzura jest wszędzie. Te małe robociki na ulicy dbają, by nikt nie opowiadał się ze swoim zdaniem. Nie „podburzał ludu” *westchnąwszy odeszła trochę, zakręciła się. z  jej ramion zsunął się szal. Okazało się, ze daleko jej od chuderlawych zwiewnych nimf. Na zmysłowych co prawda i kobiecych ramionach zarysowywała się linia mięśni* Dbają, by planeta jaka sobie wybrali była „czysta”, rozumiesz… *jej dłoń spoczęła na koniczynie robota. Przygięła go niżej, by sięgnąć ramienia. Maszyna musiała być doskonale zaprogramowana na dotyk i mieć wysokiej klasy czujniki i sensory. Rzeka nie kryła się ni trochę z tym jak sięgnęła do dekoltu po płytkę, którą umieściła w czytniku na karku Johnego* Wyobraź sobie, z sobie jesteś małym, niewiele wartym, zakompleksionym człowieczkiem który całe życie był poniżany, bo był ścierwem nie zasługującym na szacunek. I wyobraź sobie ze nagle stajesz się panem galaktyki… i co robisz, jak ktoś na ciebie powie coś złego? To chyba oczywiste…

Ostatnio edytowany przez Rzeka Samrune Kiate-ahara (2010-01-14 22:57:34)

Offline

 

#8 2010-01-14 23:01:43

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Stał spokojnie, wyczekująco na to, co zrobi. Obserwował ruchy jej ciała, bo rzadko mógł obserwować tego typu zachowanie. Taungowie raczej gracją i zwinnością nie grzeszyli, choć gdy musieli to potrafili się poruszać całkiem zwinnie, jak na te gabaryty. Gdy podeszła do niego z mięsem, to ponownie lekko zmrużył oczy, patrząc na to co mu podała. Fakt, jadł mięsiwo, ale zdecydowanie preferował pieczenie. Ale posiłku się nie odmawia, więc przyjął to, pochylając lekko głowę w geście szacunku* Ach... niech zgadnę, tyrania małych człowieczków, co to siłą i strachem wszystkich za gęby trzymają, samemu nie potrafiąc nawet dobrze strzelać. *Znał coś takiego z własnej galaktyki, co niestety było dosyć powszechne. Choć czasami tyranami byli wojskowi generałowie, całkiem nieźle znający się na strategii. Ale lud zawsze się buntował, prędzej, czy później* Mam już całkiem niezłe wyobrażenie o tym człowieczku... typowy chakaar i hut'uun... nic godnego uwagi. Ale sługusów ma pełno... *Skosztował powoli mięsa, gryząc je powoli i przełykając.*

Offline

 

#9 2010-01-14 23:21:36

 Rzeka Samrune Kiate-ahara

Gracz

Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Szela
Wiek: 40
Pseudo: Fler

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

Ma cała galaktykę sługusów… wygrał wojnę… zarażał całe światy, dziesiątkował niewinnych bez użycia ani jednego strzału, czy ostrza. To istota bez zasad. Bez serca i honoru. Nawet bez twarzy. Mówię o Cieniu… *wyszeptała sycząc przez zęby, miejscami obnażając je jakby chciała pokąsać. Cienia, Tangorna, Johna, kogokolwiek. Wepchnięta w czytnik płytka została wchłonięta przez mechanizm, a robot się wyprostował. Światełko na jego wizjerze zatrzymało się i puściła siatkę. Czerwona projekcja zatrzymała się przed nimi, stali bowiem stali wszyscy mniej więcej na tej samej linii. Przekaz był niewyraźny ale po chwili już się wyklarował, kiedy John cofnął z ostatnio zarejestrowanego tył. Dostrzegli siebie. Drzewo, pod drzewem na kocyku wielki obcy i drobna przy nim szela. Nieco dalej masywna, dostojna sylwetka Johna Dwururki. Już wtedy jego głowa kierowała się na intruza. Pod projekcją drgał pasek rejestracji sonicznej. Można było oczyścić i słyszeć ich każde słowo* Wcześniej *poleciła Samrune. Spojrzała na Tangorna, po czym wróciła orzechowym ostrym spojrzeniem na  czerwony hologram. Widzieli ulice, różne istoty. Jedną scenę kiedy grupka ludzi zmuszała krewetki do czyszczenia ich butów. Zerkniecie kamery do śmietnika. Dziwne miejsca. Po drodze mignęła znajoma twarz o ostrych gadzich rysach. W końcu dotarł John w swojej penetracji pamięci do rozkazu, jaki wydano sondzie. Zgodnie z poleceniem Samrune, robot ją udostępnił. Rozkaz był pisany kodem programowania. Zawierał załącznik. Obraz nagle stał się ciemny, niemal niewidoczny. Obok pojawiła się skala. John rozjaśnił i wyostrzył. obraz stał się groteskowy ale wyraźny. Ujrzeli ulicę. Z cała pewnością była noc. Tu już nie było paska dźwięku. Nagle jakaś postać, szczupła, bardzo szybka przełknęła na drugą stronę. John zatrzymał, wyostrzył, ale postać była nierozpoznawalna* To chłopak z  Syndykatu. „Nasz” *wyjaśniła* Dalej… *robot puścił dalej. Za mniejszą postacią wyskoczyła druga, większa, i biegła w tym samym kierunku, przecinając ulice. John złapał ją bez trudu. Zbliżył. I zobaczyli pijaną twarz Tangorna*

Offline

 

#10 2010-01-14 23:31:14

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

Wielu takich się spotyka w moich strona... potężni, skorumpowani, przeżarci przez własne pragnienia władzy i potęgi. Nie robi to na mnie wrażenia... *Mówił oczywiście o Sithach, ale ona tego wiedzieć nie mogła. Oni byli plagą jego galaktyki, plaga, której nie można się było pozbyć. Stał cicho i obserwował wykaz z nagrania. Rozpoznawał tu i ówdzie poszczególne sceny bądź miejsca, ale w miarę przesuwania nagrania jego mięśnie zaczynały się napinać, bo już zdawał sobie sprawę z tego, co zaraz zobaczą. I rzeczywiście... scena z jego wczorajszej pijackiej "przygody"* Fierfek... niedobrze, cholernie niedobrze... nich Rancorn zje na śniadanie tych hut'uun. Trzeba było nie pić tyle... *Skoro mieli jego wygląd, to miał cholernie ograniczone pole manewru. Bywał już w takich sytuacjach i wszystkie kończyły się jednym... szybką ewakuacją do bazy. Sek w tym, że takiej tutaj nie miał.* Cóż, zrobiłem błąd przylatując tutaj, trzeba było trzymać się rubieży... muszę się stąd wynieść. Odebrać mój pancerz i zapaść się pod ziemię. *Z trudem mu to przychodziło, ale innej opcji nie widział. Dobry wojownik wie, gdy sytuacja jest beznadziejna... a teraz trzeba było zastosować taktyczny odwrót. Lepiej to brzmi niż ucieczka*

Offline

 

#11 2010-01-14 23:47:25

 Rzeka Samrune Kiate-ahara

Gracz

Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Szela
Wiek: 40
Pseudo: Fler

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Samrune odwróciła głowę i nagle jej oczy zmrużyły się jakby mówiła: „gdyby takie rzeczy robiły na tobie wrażenie nie stałbyś tutaj”. Ale jakby robiły, pewnie stałby już gdzieś za plecami jakiegoś urzędnika – przydupasa strażników ustroju. Zarabiałby tyle, ze mógłby odchodząc na emeryturę kupić sobie planetę. Ale Samrune mu tego nie podpowie.* Lepiej mądrze uciec niż głupio zginać… ale to była sonda uliczna. Na razie nie sadze, by przejął się tobą ktoś z góry… *skrzyżowała ręce na piersi i zadumała się w milczeniu, patrząc pod nogi ukryte za tkaniną sukni. Jej cicha nora uspokajała galopujące myśli* Kto wydał ten rozkaz? *pytanie skierowane do Johna natychmiast doczekało się odpowiedzi. Na przekazie pojawił się numer identyfikacyjny i twarz rudawego człowieka. Szela odwróciła głowę znowu. Grzywa była nastroszona, szorowała i szeleściła o siebie piórami. Popatrzyła na Tangorna, jakby pytała: interesuje cie alternatywa numer dwa?*

Offline

 

#12 2010-01-14 23:56:08

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Tyle że Tangorn należał do bardzo krnąbrnej i aroganckiej rasy, która nie klęka przed nikim ani przed niczym. Sami byli panami swojego losu.* Czasami jednak śmierć jest najlepszym wyjściem... *mruknął cicho sam do siebie nie do niej i odwrócił na chwilę wzrok. Nie, nie będzie głupio ginął, ale w końcu znajdzie swoje pole bitwy, na którym polegnie, z honorem godnym wojownika. Gdy jego czas dobiegnie końca to przeznaczenie upomni się o niego. Spojrzał z powrotem na wyświetlany obraz, gdy zapytała o tego, kto na niego nasłał tą sondę. Niemal uśmiechnął się drapieżnie widząc tą twarz i numer identyfikacyjny. Nawet nie musiał odczytywać sugestii Samrune... zam już wiedział co zrobi* Biedak... nie wie co go spotka... *Nawet nie udawał specjalnie żalu. On już wiedział co w tej sytuacji zrobi... musiał jednak odzyskać swój pancerz, to było teraz sprawą priorytetową.* Mam nadzieję, że nie dotarł do tego mojego motelu, bo muszę tam wrócić... *mruknąłw zamyśleniu, teraz wbijając wzrok w ścianę*

Offline

 

#13 2010-01-15 00:02:46

 Rzeka Samrune Kiate-ahara

Gracz

Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Szela
Wiek: 40
Pseudo: Fler

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Samica poklepała robota. Dobrze się spisał. A i John wyglądał na pozytywnie połechtanego. Kiedy obraz znikł, wydał z  siebie bardzo ekspresyjny dźwięk przypominający prace ciężkich tłoków dźwigów. Samrune wygładziła przewieszony przez przedramię szal* Coś powinieneś wiedzieć zanim wyświadczysz światu przysługę… *powiedziawszy to ruszyła wolno w kierunku materaca na środku pokoju, by zaraz też położyć na nim swoje ciało. Teraz wyglądała jak kotka. Leżała wyginając się w kształt rogala. Głowa, plecy, ogon* Jak już przeznaczenie dopadnie pana służbistę, winieneś znaleźć też kogoś, komu przypiszesz tą zasługę. Niestety, jeśli pozwolisz im myśleć ze to ty, nie zabijesz już nikogo z nich. Przy tej okazji mógłbyś tez zarobić za sprzątnięcie czyjegoś wroga. Dwie pieczenie na jednym ogniu. *przeciągnęła się. Wyraźnie jej się humor poprawił*

Offline

 

#14 2010-01-15 15:08:38

Tangorn

Gracz

7624051
Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Taung
Wiek: 42

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Przyjrzał się robotowi jakby z nowym zainteresowaniem, bo jego reakcje były w pewien sposób interesujące. Większość robotów, które spotykał ogólnie rzecz biorąc była całkowicie pozbawiona emocji, jak to maszyny. A ten tutaj jakby nie do końca... Po chwili ocknął się ze swoich rozmyślań i zorientował się, że Samrune leży spokojnie na materacu i wypoczywa. Jej sugestia nieco go zirytowała* Znam się na swojej "robocie". Nasz pan służbista zapewne będzie miał wypadek z gatunku tych tragicznych i nieszczęśliwych, lecz typowych. A jeśli nic innego się nie wymyśli, to znajdzie się kogoś, komu jeszcze podpadł. *Przemaszerował przez kawałek pokoju i gdy znalazł odpowiednie miejsce, to oparł się o nie ciężko swoimi masywnymi plecami. Powoli zaczął orientować się w tutejszej sytuacji, co nie poprawiło mu humoru*

Offline

 

#15 2010-01-15 15:18:42

 Rzeka Samrune Kiate-ahara

Gracz

Zarejestrowany: 2010-01-11
Punktów :   
Rasa: Szela
Wiek: 40
Pseudo: Fler

Re: [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"

*Nie drgnęła, ułożona na materacu, rozkosznie jak kocica. Ogon na końcu zwinął się i rozprężył  wywołując przyjemne dla ucha stukniecie witek o materiał* Życie jest wredne… *westchnęła tonem przypominającym głos suki pod szefem. Jednak wyraz jej pyska jednoznacznie pokazywał, ze ufa w umiejętności Tangorna. Tak jak w to, ze nie jest on głupi i głupio nie zginie* Nie czuj się wypraszany, niech mnie Maasaan broni skąpić swego dachu komukolwiek, ale jeśli chcesz odzyskać swój pancerz, to powinieneś już iść. Milicja o trzeciej je obiad, o czwartej ma nowe siły i chętnie zajmuje się takimi miłymi rzeczami

Offline

 
  • Index
  •  » Duukan
  •  » [Ena Xu City, środkowe miasto] Mieszkanie Fler/"Szkarłatny Demon"
A tam... w klejnocie berła Cienia – władcy absolutnego, tyrana ubranego w atłasy, czekała na nich niespodzianka...

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plwynajem autobusów Piła Prace koparką kraków hurtownia opakowań Piła